Grzegorz GÓRKA Życiorys spisany w październiku 2023

 

Życiorys poniższy spisałem gdyż na spotkanie byłych działaczy ZSP (Zrzeszenia Studentów Polskich) w Katowicach, którzy od kilku lat spotykają się pod wodzą Romka Cichonia (byłego skarbnika Rady Naczelnej ZSP)  w restauracji "Marcepan" na Tysiącleciu, w zeszłym miesiącu przyjechał spod Warszawy Marek Karnecki (ostatni szef Rady Okręgowej ZSP w Katowicach, skupiającej organizacje ZSP z samych tylko Katowic) i wystąpił z inicjatywą wydania "Almanachu..."  pod takim właśnie hasłem.


tak wyglądałem w wieku 30 - paru lat

Grzegorz Górka, życiorys (napisany w październiku 2023)

Urodziłem się 13 lutego 1948 r. w Katowicach – Bogucicach. Rodzice: Małgorzata Górka z d. Zając (1907-77) i Józef Górka (1902-1977) – tokarz w kop.”Katowice”. Miałem 2 braci: Henryk (1934-2012) i Antoni (1945-1980).  W wieku 6,5 roku zacząłem edukację w Sz.P. nr 12 w Bogucicach, którą ukończyłem w 1961 r. Naukę kontynuowałem w pobliskim liceum (obecne LO nr 4 im gen. Maczka) a po maturze w 1965 r. zacząłem studia na matematyce w Filii UJ, które ukończyłem w 1971 r. już na UŚ. Tam zaczęła się moja przygoda z ZSP. Oto jej skrót: 1965– 1968 Filia Uniwersytetu Jagiellońskiego i od 1968 r. Uniwersytet Śląski m.in. V-Przew. RU ZSP Filii UJ ds Informacji i Propagandy, 1968-9 Kier. Studenckiej Agencji Informacyjnej przy Radzie Okręgowej ZSP w Katowicach, 1968-69 v-przew. Klubu Dziennikarzy Studenckich przy RO ZSP, 1966-7 sekr. Komisji ds. Czynów Społecznych RO ZSP (gdy przew. Komisji był. Włodek Dymek) – na szkoleniach pionu Informacji i Propagandy w Radzie Naczelnej ZSP spotykałem m.in. późniejszego szefa Rady Naczelnej Stanisława Cioska. W latach 1968-75 działałem w turystyce studenckiej: od 1968 – nadal jako przewodnik górski (beskidzki) w Studenckim Kole Przewodników Beskidzkich przy RO ZSP, prawie 10 lat w Akademickim Klubie Turystycznym „Gronie” - 1969-72 (powstał w 1961 przy RO ZSP) potem przeniesiony na  Uniwersytet Śląski (przy RU ZSP) m.in. sekretarz 1969-70, prezes 1970-71, i 2007-2016. Działalność AKT „Gronie” w czasie swojej drugiej prezesury opisałem na założonym i prowadzonym przeze mnie starym blogu AKT http://aktgronie-prezes.blogspot.com i w wydawnictwach jubileuszowych na 50 i 55 lat AKT. Mam Srebrną Odznakę ZSP (1973 r). W ZSP działałem głównie u boku Krzysia Dworakowskiego, Krystyny Białas (Borgieł) i Marka Karneckiego. Pisałem do ITD gdzie m.in. zamieściłem biogramy najwybitniejszych studentów UŚ Marka Lubelskiego i Władka Binkowskiego. Miałem także kontakty z Józkiem Kozyrą, Romkiem Cichoniem, Edkiem Puszczewiczem i Zbyszkiem Szandarem, oraz blisko współpracowałem z Jurkiem Swatoniem i Jasiem Trzeciakiem. Często miałem do czynienia z Markiem Ciemniewskim (napisałem jego krótki biogram na blogu AKT) oraz Antkiem Satałą, z którym studiowałem. W latach 1969-78 udzielałem się w Oddziale Międzyuczelnianym PTTK w Katowicach, m.in. jako Prezes 1972-75, i tu dostałem (z rąk Wincentego Kraśki ówczesnego Prezesa PTTK) Srebrną Odznakę PTTK w 1974 r. Moja działalność turystyczna to działalność organizacyjna: kierowanie klubem turystycznym (kilkadziesiąt osób, które spotykały się raz na tydzień) ale też skupiającym ponad 1000 osób OM PTTK w ponad 20 kołach i klubach (były to najczęściej kluby ZSP – PTTK na mocy porozumienia z 1972 r. pomiędzy Radą Naczelną ZSP i Zarządem Głównym PTTK), a jako przewodnik organizowałem liczne imprezy krajoznawcze krajowe i zagraniczne: dla grup w składzie od kilku (najczęściej kilkunastu osób) ale też ogromne rajdy – m.in. w 1970 r. kierowałem XIV Ogólnopolskim Rajdem Studenckim w Beskidach, w którym uczestniczyło ponad 1200 osób. Po ukończeniu studiów w 1971 r. działałem w ZMS w Głównym Instytucie Górnictwa w Katowicach u boku Zygmunta Bilewicza (wraz z nim wnieśliśmy trochę „ducha ZSP” do tej organizacji), oprócz „deszczu odznaczeń” (dostałem m.in. brązowego Janka Krasickiego) zaowocowało to prawie własnoręcznym (wynajmując fachowców i sprzęt) zbudowaniem domku jednorodzinnego (szeregowego) w Dąbrówce Małej – już w trakcie małżeństwa z Janiną z d. Kamler z Mysłowic – oboje razem studiowaliśmy (w latach 1965-71) i spędziliśmy ze sobą od 1973 r. ponad 50 lat - mamy 2 córki: Joannę ur.1974, ekonomistka (dzieci Wojciech ur.2004, Hanna ur.2007) i Małgorzatę ur.1980 r. absolwentka Pol.Śl. obecnie w Australii, ma 2 synów: Stefan ur.2016 i Teodor ur.2019, czyli dorobiliśmy się 4 wnuków. Przez cały okres 37 lat pracy w GIG, gdzie pracowałem w pracowni hydrogeologii kopalnianej - (gdy teraz mnie ktoś pyta o zawód to odpowiadam „matematyk – informatyk”  z czasów gdy jeszcze nie było nazwy „informatyka”.  Napisałem pewną ilość programów komputerowych na różne komputery (od EMC Odra 1105 i Odra 1204 poprzez minikomputery do mikrokomputerów) i w różnych językach programowania (od języków wewnętrznych po autokody) a na mikrokomputery pisałem najczęściej oprogramowanie baz danych.  W GIG miałem dużo różnych zajęć m.in. ponad 10 lat zajmowałem się modelowaniem analogowym dopływu wód podziemnych do kopalń, bilansami dopływu wód do kopalń w tym także zrzutów solanek do rzek. Sam i w towarzystwie innych pracowników GIG wyjeżdżałem w teren i odwiedzałem w celach badawczych kopalnie węgla kamiennego poznając dosyć dobrze tę gałąź gospodarki. Jako pracownik naukowo – badawczy jestem autorem i współautorem kilkunastu publikacji, najczęściej nt. dopływu wody do kopalń, działałem w związkach zawodowych m.in.  jako prezes w GIG – i w organizacji ponadzakładowej (Porozumienie Związków Zawodowych Górnictwa) - uhonorowano mnie za to m.in. Złotym Krzyżem Zasługi w 2000 r. W latach 1991-2011 w Związku Górnośląskim byłem m.in. szefem Komisji Rewizyjnej Koła Wełnowiec-Józefowiec, przewodniczącym Bractwa Turystycznego (za prezesury Józka Buszmana - Złota Odzn. Zasł. dla Związku Górnośląskiego). Najdłużej na swojej działackiej drodze (ponad 40 lat) współpracowałem z Januszem Kalinowskim (był moim nauczycielem krajoznawstwa) w tym ponad 20 lat w Związku Górnośląskim, gdzie wraz z nim zorganizowałem kilkadziesiąt wycieczek (w sumie ponad 1000 uczestników) po Górnym Śląsku, które opisałem m.in. na swoim blogu „Grzegorz Górka moje wędrówki i nie tylko”

Działałem także wcześniej i później w innych „ferajnach” m.in. w Liceum byłem szefem koła Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Astronomii (PTMA) a na „swoim” osiedlu w 1989 r. byłem szefem Komitetu Budowy Gazociągu (z pełnym sukcesem). Owocem działalności w partyjnej młodzieżówce było też 8 lat spędzonych w rządzącej wtedy Partii (do jej rozwiązania).

Jak by mnie kto szukał: Tel 604450769, e-mail jggorka@interia.pl, adres pocztowy: Ul. Biniszkiewicza 45, 40-305 Katowice

a tak wyglądam teraz

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Grzegorz Górka. Czterej bracia mojej teściowej Elżbiety Kamler z domu Dudek

Grzegorz Górka; Cztery córki mojego dziadka Jakuba Zająca z Szopienic i babki Agnieszki z domu Jesionek rodem z Bogucic